Myśl strategicznie i zdawaj rozszerzoną maturę z języka polskiego

Wyniki matur w roku 2020 były znacznie gorsze od tych z zeszłego roku. Niewątpliwie przyczyniły się do tego ograniczenia związane z pandemią. Uczniowie szkół średnich właśnie zostali skierowani na nauczanie zdalne, co utrudni przygotowanie się do przyszłorocznej matury. Nasza Fundacja wychodzi więc z propozycją nieodpłatnych warsztatów z języka polskiego, które pomogą przygotować się do matury. Jesteśmy otwarci na inicjatywę młodych ludzi, dlatego warsztaty poprowadzi Katarzyna Sikora - laureatka wielu konkursów polonistycznych i tegoroczna maturzystka.

Dlaczego warto zdawać rozszerzony język polski na maturze?
- Przede wszystkim dlatego, że za rozszerzoną maturę z j. polskiego można zdobyć więcej punktów w rekrutacji również na kierunki ścisłe.

Czy możesz podać jakiś przykład?
- Tak, np na Informatykę na Uniwersytecie Warszawskim, na Architekturę na Politechnice Warszawskiej, czy na Archeologię, co nie jest takie oczywiste.

Więc warto sprawdzić system punktacji?
- Tak. Okazuje się, że o wiele łatwiej dostać więcej punktów z tego rozszerzenia, niż z innych. Jest tak, ponieważ matura rozszerzona to wyłącznie wypracowanie, do którego bardzo łatwo się przygotować. Matura podstawowa z j. polskiego zawiera test, w którym trzeba zgrać się z kluczem odpowiedzi, a to nie zawsze jest takie proste. Bardzo dużo osób traci punkty, a na rozszerzonym egzaminie nie ma klucza odpowiedzi.

Podstawowy j. polski na maturze i tak trzeba zdać.
- Oczywiście, ale podstawowy jest mnożony przez 0,5 LUB 0,6 (SPRAWDŹ DOKŁADNIE). Tak więc przy 100% z podstawowego, co się bardzo rzadko zdarza, wystarczy mieć ponad 50 - 60 % z rozszerzonego, aby nadrobić utracone punkty. O wiele łatwiej to uzyskać.

Jesteś bardzo młodą osobą bez długoletniego doświadczenia metodologicznego i pedagogicznego. Dlaczego warto uczestniczyć w Twoich warsztatach?
- Niewątpliwie doświadczenie jest bardzo ważne. Biorąc jednak pod uwagę, że w tym roku zdawałam maturę, sama się do niej przygotowywałam i pomagałem kolegom z klasy, wiem co jest do niej potrzebne i co sprawia najwięcej problemów. Przy okazji przetestowałam  kilka ciekawych metod, które moim zdaniem bardzo dobrze działają. Są one dosyć nieoczywiste. Dzięki takiemu nowemu podejściu można łatwiej i szybciej się uczyć.

Uchyl rąbka tajemnicy i opisz jedną z nich.
- Wypracowałam sobie system tworzenia mapy myśli do powtarzania lektur i cech epok. Jest to absolutnie niezbędne do matury. Dzięki temu, że jest to rozpiska, na której pojawiają się wyłącznie niezbędne informacje, po prostu łatwiej je zapamiętać. Mapę myśli tworzyłam zespołowo z innymi maturzystami. Przy takim podejściu nagle okazywało się, że te wszystkie informacje pozostają w głowie.

Jakie masz zatem propozycje dla zainteresowanych?
- Warsztaty uczące pisania rozprawek. To ważna umiejętność w kontekście matury, bo bez dobrej rozprawki nie da się zdać nawet matury podstawowej - nie wystarcza punktów do tych magicznych 30%. Umiejętność pisania jest ważna, jeśli ktoś marzy o laureacie z Olimpiady i w życiu oczywiście też się przydaje.

Czy do rozszerzonej matury z j. polskiego trzeba się przygotować w jakiś szczególny sposób?
- Tam wypracowania są dość specyficzne. Jeśli ktoś nie słyszał, jak takie wypracowanie redagować, to może mieć problem pisząc je po raz pierwszy dopiero na egzaminie. Do tego dochodzi jeszcze stres.

A kolejna propozycja?
- To zajęcia powtórzeniowe do matury ukierunkowane na przypomnienie lektur. Planuję również powtórzyć zagadnienia dotyczące sztuki, czy filozofii związane z poszczególnymi epokami, bo to też się przydaje. Oczywiście uwzględnię gramatykę.
Dodatkowo poza rzeczami obowiązkowymi pojawiłyby się książki, filmy, czy obrazy. Ich omawianie jest zawsze ciekawe dla maturzystów. Ta wiedza jest przydatna w  pisaniu wypracowań.

Jesteś wszechstronnie utalentowana. Z jednej strony jesteś uzdolniona matematycznie, graficznie i fotograficznie, a z drugiej pojawia się humanistka. Co Ci bardziej w duszy gra i jak to się łączy?
- Myślę, że wszystko stanowi pewną całość i mam tak od dzieciństwa. Moi rodzice są inżynierami. Pasja do matematyki i fizyki zawsze się przejawiała się w naszym domu. Dodatkowo zarazili mnie swoimi zainteresowaniami. U mojego Taty jest to historia, a u Mamy właśnie język polski. Dzięki temu moje zainteresowania są dosyć szerokie.

Prowadzenie warsztatów będzie dla ciebie nowym doświadczeniem. Do tej pory uczestniczyłaś jako uczennica, a teraz będziesz w roli wykładowcy.
- Myślę, że nie jest to duży problem. Zawsze kiedyś robimy coś po raz i
pierwszy.

Sporo osób już się chyba przyzwyczaiło do uczenia on-line, prawda?
- Tak, poza tym to jest też bardzo wygodne. Osoby, które fizycznie nie są w stanie pojawić się na zajęciach ze względu na odległość lub brak czasu - jednak mogą z nich skorzystać. Myślę, że jest to bardzo ciekawe i nowe doświadczenie dla nas wszystkich.

Chciałam jeszcze zapytać, co dla Ciebie oznacza możliwość współpracy z taką Fundacją jak nasza. Jak postrzegasz inicjatywy organizacji pozarządowych, które angażują młodych ludzi?
- Jest to dla mnie duża możliwość rozwoju, ale też pomocy innym. Wydaje mi się, że są przypadki, w których taka pomoc jest potrzebna. Nie wszyscy mają możliwość zainwestowania w swoją edukację i rozwijania się.

Taka jest właśnie nasza intencja. Zdobywanie wiedzy ma być tylko kwestią chęci, a nie pokonywania innych ograniczeń. Wierzymy, że razem możemy więcej i cieszymy się, że będziesz nam pomagać. Dziękuję za rozmowę i z niecierpliwością czekamy na warsztaty.
- Ja również dziękuję i jestem przekonana, że wszyscy uczestnicy dobrze napiszą maturę.